Wielu z Was zastanawia się czym tak właściwie jest Koło Naukowe Medyków Weterynaryjnych, na czym polega jego działalność i czy warto się zaangażować. Pokrótce opiszę Wam kim jesteśmy i czym się zajmujemy.
Członkowie koła to nie zamknięci w sobie ludzie, którzy patrzą z góry na wszystkich dookoła. To otwarte i sympatyczne osoby, tutaj nikt nikogo do niczego nie zmusza. Zasada jest prosta - "jesteś tu z własnej woli i tylko od Ciebie zależy, jak spożytkujesz ten czas". Również dobór tematów, którymi chcesz się zajmować nie jest narzucany z góry. Pozwala to realizować Wasze własne pomysły. Wystarczy tylko znaleźć swojego opiekuna, a to wbrew pozorom nie jest wcale takie trudne, bowiem wielu pracowników naukowych (dziekan prof. dr hab. M. Bańbura, prof. dr hab. T. Frymus, dr n. wet. M. Fabisiak, dr n. wet. P. Kita, dr n. wet. A. Bereznowski) zaczynało swoją karierę w Kole Naukowym i dalej chętnie z nim współpracują.
Aktualnie w Kole Naukowym Medyków Weterynaryjnych działają sekcje: chirurgiczna, parazytologiczna, aviopatologiczna, hipiatryczna, czy najmłodsza stażem sekcja bujatryczna. I właśnie ta ostatnia jest doskonałym przykładem, że tak naprawdę wszystko zależy od nas samych. Mimo tego, że sama sekcja istnieje dopiero miesiąc to może już się pochwalić kilkoma ciekawymi projektami (kurs inseminacji bydła, badanie USG dużych zwierząt, wyjazd na konferencje do Belgradu). Równie aktywna jest sekcja hipiatryczna, członkowie spotykają się raz w tygodniu, w celu omówienia bieżących przypadków ze szpitala koni oraz prowadzą zajęcia teoretyczno-praktyczne. Tematy wymyślają studenci i to oni je referują opierając się na zasadzie "studenci studentom", wszystko pod czujnym okiem prof. Zdzisława Kłosa. Z kolei nasi chirurdzy cyklicznie organizują warsztaty kastracyjne; 2-3 dniowe wyjazdy z dr Beatą Degórską podczas których dziennie poddawanych jest sterylizacji 15-20 zwierzaków. Uczestnicy oprócz zdobywania umiejętności chirurgicznych ćwiczą także anestezjologię. Ostatni taki wyjazd odbył się 14-16.12.2012.
Mamy także coś dla pasjonatów myślistwa, Ośrodki Hodowli Zwierzyny organizują dla nas wyjazdy na polowania, najbliższy taki wyjazd już w styczniu! Podczas takich "wypadów" studenci oprócz spędzenia kilku dni na łonie natury, z dala od miejskiego gwaru, mają okazje do zebrania różnorakich próbek od zwierzyny płowej i czarnej - efekty ich badań będą prezentowane Przeglądzie Kół Naukowych (o którym za chwilę).
Koło na bieżąco współpracuje z IVSA, ostatnim "większym" wspólnym projektem jakim możemy się pochwalić były warsztaty USG małych zwierząt, (relację z warsztatów mogliście przeczytać w zamieszczonym wcześniej artykule Bartosza Falacińskiego).
Efektami naszej pracy chwalimy się na przeglądach kół naukowych w Warszawie, Krakowie, Siedlcach. Tradycją jest majowy wyjazd do Wrocławia na Międzynarodowy Przegląd Kół Naukowych, i tu pochwalę się że w maju 2012 po raz pierwszy w historii tego prestiżowego konkursu nagrodę główną w "sekcji klinicznej nauk weterynaryjnych" zdobył przedstawiciel naszego koła Dawid Jańczak z sekcji parazytologicznej.
Najbliższy przegląd, na którym się pokażemy już 11 stycznia 2013 roku, będzie to XXXVIX Przegląd Dorobku Kół Naukowych SGGW. W kategorii "weterynaria" zaprezentujemy ponad 20 prac, jeżeli chcecie dowiedzieć się jakie pasożyty najczęściej męczą królika, a jakie owce, jak wygląda badanie cytologiczne wątroby u bydła czy może poznać wpływ stresu na szkolenie psów, serdecznie zapraszamy!
Mam nadzieję, że choć w małym stopniu udało mi się zapoznać Was z tym jak wygląda i funkcjonuje Koło Naukowe Medyków Weterynaryjnych oraz przekonać do tego, że nie jest to strata czasu, a idealne połączenie nauki i rozrywki. Jeśli macie jeszcze jakieś wątpliwości skontaktujcie się z nami, podyskutujemy This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it..
Do zobaczenia na Przeglądzie Kół Naukowych!
Aleksandra Tomkowicz