Parazytolodzy z Uniwersytetu Medycyny Weterynaryjnej w Wiedniu stworzyli skuteczną metodę wykrywania pasożytów wywołujących Naganę u ssaków domowych i dziko żyjących. Wykorzystano w tym celu niezwykłą cechę pewnego zachodnioafrykańskiego gatunku bydła, a mianowicie naturalną tolerancję na zakażenie świdrowcami.
Szczególne straty gospodarcze choroba przynosi w hodowlach bydła. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) oraz International Livestock Research Institute (ILRI) trypanosomozy znajdują się na liście dziesięciu chorób bydła o największym negatywnym wpływie na przychody ubogich gospodarzy. Okazuje się, że każdego roku miliony sztuk zwierząt umiera na Naganę, która jest w krajach afrykańskich przenoszona przez muchy tse-tse.
Bydło rasy Baoule, jeśli zostanie zakażone świdrowcami, wykazuje objawy chorobowe takie jak spadek masy ciała oraz gorączka, jednak nie umiera. W przeciwieństwie do innych ras, układ immunologiczny Baoule jest w stanie pokonać pasożyta, który dostał się do organizmu zwierzęcia.
Katja Silbermayr z Instytutu Parazytologii Uniwersytetu Medycyny Weterynaryjnej w Wiedniu z grupą badaczy zebrała próbki krwi od trzech ras bydła (Baoule - odporne, Zebu - wrażliwe oraz hybrydy). Międzynarodowy zespół opracował metodę qPCR, która poza wykryciem choroby, w jednej próbie identyfikuje także gatunek pasożyta. Jest to niezwykle ważna informacja dla lekarzy weterynarii, ponieważ każdy czynnik etiologiczny Nagany wymaga innego sposobu leczenia.
1A - Baoule, 1B - Zebu, 1C - Hybryda
Więcej na PLOS: http://www.plosntds.org/article/info%3Adoi%2F10.1371%2Fjournal.pntd.0002345
Klaudia Majcher