Co roku 28 września odbywa się Światowy Dzień Wścieklizny (World Rabies Day - WRD) zapoczątkowany w 2007 r. z inicjatywy Global Alliance for Rabies Control (ARC) oraz Centers for Disease Control and Prevention (CDC) w Stanach Zjednoczonych.
Ze względu na powagę choroby Światowy Dzień Wścieklizny, początkowo obchodzony jedynie w USA i Wielkiej Brytanii, bardzo szybko stał się międzynarodową kampanią, a obecnie otrzymał poparcie ze strony praktycznie wszystkich państw Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ).
Akcja ma na celu propagowanie wiedzy na temat wścieklizny, zapobieganie i eliminację choroby. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), która jest współorganizatorem imprez towarzyszących, ma zamiar wskazać działania, jakich mogą podjąć się kraje rozwijające się, aby pomóc innym państwom, w których wścieklizna występuje powszechnie. Jest to uzasadnione działanie biorąc pod uwagę wysoki wskaźnik śmiertelności m.in. w Indiach i Chinach.
Ostatnie zdarzenie, kiedy to ojciec wyssał za pomocą ust krew z nogi syna ugryzionego przez bezpańskiego psa pokazuje, że jeszcze w wielu miejscach na świecie panują błędne przekonania co do sposobu zapobiegania i leczenia wścieklizny. Prawdopodobnie poza niewiedzą, działanie mężczyzny było także spowodowane wysokimi kosztami szczepionki, które sięgają w Chinach kilkuset juanów. Niestety 41-letni mieszkaniec Jiangsu zmarł tuż po wystąpieniu silnych objawów chorobowych.
Na stronie internetowej Global Alliance for Rabies Control znajduje się wiele wskazówek jak każdy z nas może pomóc w zapobieganiu oraz leczeniu wścieklizny, a także jakie działania należy podjąć w przypadku podejrzenia choroby.
http://rabiesalliance.org/world-rabies-day/
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiatowy_Dzie%C5%84_W%C5%9Bcieklizny
Klaudia Majcher