Według badań, przedstawionych w tym tygodniu na konferencji Society of General Microbiology, dokonanie sekwencji genomu bakterii Mycobaterium bovis, wywołującej gruźlicę bydła (bovine tuberculosis - TB), może wskazać w jaki sposób zarazek jest przenoszony pomiędzy gospodarstwami. Jest to bardzo ważne dochodzenie, głównie z powodu kosztów jakie choroba generuje - rząd Wielkiej Brytanii straty pieniężne w latach 2010/2011 oszacował na 91 milionów funtów.
Naukowcy z Uniwersytetu w Glasgow we współpracy z AFBI - Agri-Food and Biosciences Institute oraz Departamentem Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Irlandii Północnej zsekwencjonowali genomy pochodzące ze 147 próbek Mycobacterium bovis, zbieranych przez ponad dekadę z ognisk, które wybuchły w Irlandii Północnej. Łącząc informacje pozyskane poprzez sekwencjonowanie genomu z doniesieniami o miejscach wystąpienia choroby, a także popierając je danymi o przemieszczaniu bydła między gospodarstwami, naukowcy mogli stworzyć dokładną mapę, wskazującą w jaki sposób choroba się rozprzestrzeniała.
Okazuje się, że nawet w skali kilku kilometrów, próbki M. bovis z sąsiadujących ze sobą gospodarstw były ściślej powiązane genetycznie, niż te z bardziej od siebie oddalone miejsc, nawet jeśli bydło było przewożone pomiędzy nimi. Wyniki wskazują na to, że lokalne mechanizmy transmisji odgrywają o wiele ważniejszą rolę, niż przemieszczanie się zwierząt pomiędzy gospodarstwami.
Rola zakażonych borsuków w rozprzestrzenianiu się gruźlicy nadal pozostaje kontrowersyjna. To badanie z pewnością przyczyni się do wyjaśnienia znaczenia tych zwierząt w ogromnym problemie, jakim jest Mycobacterium bovis.
Źródło: http://www.eurekalert.org/pub_releases/2013-09/sfgm-wgs083013.php
Źródło zdjęcia: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Vosgienne.jpg
Klaudia Majcher