26 lat czekano na ten moment - w poniedziałek 15 lipca przyszły na świat bliźnięta pandy wielkiej (Ailuropoda melanoleuca). Ostatni taki przypadek w Ameryce odnotowano w 1987 roku. Jest to wyjątkowe wydarzenie, gdyż rozmnażanie tych zwierząt jest bardzo trudne w niewoli. Szacuje się, że na wolności pozostało około 1600 osobników.
Samice pandy wielkiej są płodne zaledwie przez 2 dni w roku, zwykle wiosną. Bardzo często u pand, które nie zajdą w ciążę, występuje ciąża urojona, podczas której u samicy występują skoki hormonów i typowe dla ciąży zachowanie. Z tego wynikają trudności w kontroli rozrodu tych zwierząt.
Szczęśliwą mamą została Lun Lun, 15 letnia panda z Zoo w Atlancie, która wcześniej urodziła aż dwa razy (ostatni potomek urodził się w 2010 roku i został nazwany Po). Gdy tylko zauważono dwie nowonarodzone małe pandy, postanowiono szybko odłączyć je od matki. Takie działanie jest spowodowane naturą samic pand - gdy na wolności rodzą się bliźniaki, matka zwykle dba tylko o jedno z nich, a drugie najczęściej umiera. Opiekuni zwierząt w zoo postanowili, że będą zamieniać młode co pewien czas, tak, aby matka na raz zajmowała się tylko jednym z nich.
Ponadto, bliźnięta będą musiały być pod szczególną kontrolą i opieką. W ciągu pierwszych kilku miesięcy życia, śmiertelność młodych pand jest bardzo wysoka. Ten stopień drastycznie rośnie, gdy są to bliźniaki, które są mniejsze i słabsze niż pojedyncze młode.
Obok torbaczy, młode pandy wielkiej są najmniejszymi noworodkami w świecie ssaków. Są one różowe, a właściwy kolor przybierają dopiero po tygodniu lub dwóch od urodzenia. Ważą zaledwie 75-150g.
Źródło: http://edition.cnn.com/2013/07/16/us/panda-twins-born/index.html
Kamera on-line i historia ciąży Lun Lun: http://www.zooatlanta.org/home/panda_cam
Badanie USG ciąży Lun Lun (na którym widać jedno młode): http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=vz5oavkZHuo
Klaudia Majcher