W pierwszym kwartale tego roku zostały przeprowadzone kontrole 82 ferm drobiowych w 13 powiatach Wielkopolski. W 19 przypadkach odnaleziono ślady antybiotyków w wodzie dla drobiu. Przypadki nielegalnego stosowania zostały zgłoszone do prokuratury.

Wojewódzki lekarz weterynarii, Lesław Szabłoński, informuje, że powodem zbierania próbek wody był brak informacji w książkach leczenia zwierząt o stosowanych antybiotykach, a także deklaracje hodowców o braku podawania tych środków.

W ciągu ostatnich 3 lat Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Wielkopolsce skierował do prokuratury 54 doniesienia o nieprawidłowościach związanych z nieprawidłowym stosowaniem antybiotyków u zwierząt. 35% z tych spraw umorzono ze względu na małą szkodliwość społeczną.

Lesław Szabłoński przypomina, że w zeszłym roku skontrolowano wszystkie wielkopolskie ubojnie drobiu. Próbki zostały pobrane jednego dnia, w żadnej z 85 próbek nie stwierdzono antybiotyków. Z tego wynika, że nieuczciwi hodowcy, którzy zatajają stosowanie antybiotyków u drobiu, wiedzą, kiedy zakończyć ich podawanie. Są świadomi jak długą karencję ma dany lek, dzięki czemu drób trafiający do rzeźni nie ma nawet śladowych ilości antybiotyku w mięsie.

Źródło: http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/705493,1025981-Slady-antybiotykow-w-wodzie-w-wielkopolskich-fermach-drobiu.html

Źródło zdjęcia: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Chicken_Farm_034.jpg

Klaudia Majcher

Share

bony.jpg

zoetis2024

megavet