Wirus Schmallenberg (SBV), który atakuje bydło, owce i kozy został po raz pierwszy wykryty w Czechach. Do tej pory jedynie dwie owcze fermy w pobliżu niemieckiej granicy zostały dotknięte chorobą. Chodzi o Smolne (Kraslice) w regionie Karlovy Vary oraz o Mosna (Prachatice) w regionie Południowa Bochemia. Podana przez Radiozurnal informacja została potwierdzona przez Państwowe Służby Weterynaryjne. Farmerzy w Smolne zanotowali pierwsze przypadki już 14 dni temu, jednak zbagatelizowali je traktując porody zdeformowanych jagniąt jako jednorazowe incydenty. Dopiero po piątym takim zdarzeniu zaczęli podejrzewać SBV, co po przeprowadzeniu sekcji zwłok okazało się prawdą. Do zainfekowania zwierząt musiało dojść wcześniej, prawdopodobnie, gdy owce były w 2-3 miesiącu ciąży.
Wirus Schmallenberg należący do rodzaju Orthobunyavirus wykryto po raz pierwszy na terytorium Niemiec, Holandii i Belgii w listopadzie 2011 roku. Wirus przenoszony jest przez owady (komary, kuczmany), nie przenosi się natomiast poprzez bezpośredni kontakt między zwierzętami. Jako objawy obserwujemy gorączkę (ponad 40 °C), osłabienie, utratę apetytu, biegunkę, spadek mleczności. Charakterystyczne są wady rozwojowe u nowonarodzonych zwierząt, z których większość rodzi się martwa.
źródło: http://www.promedmail.org/
Bartosz Falaciński