Najnowsze badanie dotyczące krów mlecznych opisane 3 lutego w PLOS ONE może przynieść ogromne konsekwencje dla przemysłu mleczarskiego - okazuje się, że płeć cielęcia wpływa na ilość mleka, jaką produkuje krowa.
Naukowcy zbadali ponad 2,4 miliona laktacji u prawie 1,5 miliona krów mlecznych w USA. Stwierdzono, że krowy z płodami płci żeńskiej produkowały o 450 kilogramów więcej mleka w ciągu pierwszych dwóch laktacji, niż krowy z płodami płci męskiej. Według obliczen autorów badania, jeśli amerykańscy rolnicy przy użyciu sztucznej inseminacji nasieniem seksowanym spowodowali zwiększenie ilości narodzin samic, mogliby zyskać niemal 200 milionów dolarów rocznie.
Aby zbadać inny czynnik, który mógłby spowodować zmianę ilości produkowanego mleka - przykładowo ciężki poród - naukowcy wybrali 113 tysięcy przypadków, w których posiadali wszystkie dane dotyczące pierwszej i drugiej ciąży, gdzie krowy były pod wpływem niskiego stopnia stresu. Wyniki badania były jednoznaczne - krowy dawały więcej mleka dla córek niż dla synów.
Źródło: http://phys.org/news/2014-02-fetal-sex-production.html
Źródło zdjęcia: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Hereford_Calf_Portrait_3,_SC,_Vic,_13.10.2007.jpg
Klaudia Majcher