Eksperyment z myszami, w którym gryzonie zostały zmodyfikowane genetycznie, aby wystąpiły u nich zmiany nowotworowe, w początkowym etapie nie odniósł sukcesu. Jednak nastąpiło coś niesłychanego - poza nadmiernym owłosieniem i wzrostem ciała - u młodych zwierząt, które zostały oznakowane standardową metodą obcięcia końców palców, te części ciała odrastały.
Zmienione genetycznie myszy przez cały okres życia produkowały białko Lin28a. Jest to cząsteczka, która normalnie wytwarzana jest w okresie rozwoju embrionalnego i odpowiada za funkcję komórek macierzystych. Ponadto ma pewien udział w formowaniu się zmian nowotworowych.
Badanie opublikowane 7 listopada 2013 roku w czasopiśmie Cell ukazuje, że u dorosłych myszy, które zaprogramowano do ciągłej sekrecji Lin28a, o wiele szybciej następuje wzrost okrywy włosowej i całkowite wygojenie punktowych ran na uszach.
Jednak nie dotyczy to wszystkich części ciała. Przykładowo nie następuje przyśpieszenie regeneracji serca, a wzrost końcówek uciętych palców kończy się w momencie osiągnięcia przez zwierzę dorosłości. Jednak jeśli chodzi o chrząstkę, włosy i tkankę łączną to zastosowanie takiej zmiany genetycznej u zwierzęcia powoduje znaczną indukcję ich wzrostu.
Źródło:
http://www.nature.com/news/fountain-of-youth-gene-unleashes-healing-power-1.14128
http://www.cell.com/retrieve/pii/S0092867413012786
Źródło zdjęcia: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Lab_mouse_mg_3158.jpg
Klaudia Majcher